VIII C 1447/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Chorzowie z 2020-03-31
Sygn. akt VIII 1447/19
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 23 maja 2019 r. powód U. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. zażądał od pozwanej G. K. kwoty 1.329,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu oraz kosztami procesu, w tym zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Uzasadniając żądanie pozwu powód wskazał, że pozwana zawarła z wierzycielem pierwotnym (...) Finanse S.A. w dniu 14 grudnia 2017 r. umowę pożyczki pieniężnej w wysokości 1.299 zł, którą powinna była oddać wraz z odsetkami w wysokości 45,32 zł oraz opłatą za obsługę pożyczki w wysokości 206,96 zł. Pozwana zobowiązała się do spłat bezpośrednio do rąk doradcy klienta, w swoim domu. Pierwsza rata była wymagalna w terminie 7 dni od dnia wypłaty, kolejne raty płatne miały być tygodniowo. Koszt za obsługę pożyczki w domu jest kwotą, która była opcjonalna z uwagi na brak obowiązku skorzystania z tej usługi. Łączne zobowiązanie pozwanej względem wierzyciela pierwotnego wynosiło 1551,28 zł. Pozwana zobowiązana była do spłaty w 35 tygodniowych ratach, z których pierwsza wynosiła 44,40 zł, a pozostałe 44,32 zł. Z uwagi na brak spłaty, wierzyciel pierwotny w dniu 6 sierpnia 2018 r. skierował do pozwanej pismo, w którym wypowiedział umowę, wzywając ją jednocześnie do spłaty. Pozwana jednak nie zareagowała. Termin wymagalności umowy upłynął dnia 11 września 2018 r. Z powodu opóźnień w spłatach wierzyciel pierwotny naliczał pozwanej odsetki za opóźnienie w wysokości łącznie 76,61 zł. Ostatniej wpłaty na poczet zadłużenia pozwana dokonała w dniu 23 kwietnia 2018 r. W dniu 3 października 2018 r. doszło do cesji wierzytelności pomiędzy wierzycielem pierwotnym a (...) Finanse S.A. Na wysokość roszczenia powoda składają się: należność z tytułu wymagalnych a niezapłaconych rat pożyczki – 1217,85 zł, skapitalizowane odsetki maksymalne za opóźnienie naliczone przez wierzyciela pierwotnego – 76,61 zł, oraz skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie w kwocie 34,86 zł naliczane od dnia następującego po dniu otwarcia salda, do dnia sporządzenia pozwu (k. 2 – 4).
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym dnia 12 czerwca 2019 r., w sprawie o sygn. akt VIII Nc 1711/19, referendarz sądowy w tutejszym Sądzie orzekł zgodnie z żądaniem pozwu (k. 30).
Powyższy nakaz zapłaty zaskarżyła sprzeciwem pozwana wnosząc o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powoda kosztami procesu według norm przepisanych.
Uzasadniając sprzeciw pozwana wskazała, że powód nie wykazał, że nabył roszczenie przeciwko pozwanej. Z fragmentów umowy cesji złożonych do akt nie wynika bowiem, że jej przedmiotem była wierzytelność przeciwko pozwanej. Umowa ta jest niepełna i nie mogła zostać potwierdzona za zgodność z oryginałem przez radcę prawnego. Jest to tylko wyciąg
z umowy cesji wierzytelności. Powód również nie przedłożył dowodu na okoliczność, że doszło do skutecznego zawarcia i wykonania umowy pożyczki. Ponadto pozwana zarzuciła zastosowanie przez powoda niedozwolonych klauzul umownych nieobowiązujących konsumenta (k. 36 – 40).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny.
W dniu 14 grudnia 2017 r. pozwana G. K. zawarła z (...) Finanse spółką akcyjną z siedzibą w P. umowę pożyczki, mocą której otrzymała pożyczkę
w wysokości 1.299 zł, z obowiązkiem zwrotu w 35 tygodniowych ratach, z czego pierwsza
w wysokości 44,40 zł, ostatnia 44,32 zł, łącznie 1.551,28 zł. Na całkowity koszt pożyczki
w wysokości 252,28 zł, złożyły się opłata przygotowawcza w wysokości 100,00 zł, prowizja za udzielenie pożyczki w wysokości 51,96 zł, opłata za dostarczenie środków 20,00 zł, opłata za usługę terenowej obsługi pożyczki w kwocie 35,00 zł i odsetki w wysokości 45,32 zł (10%). Pozwana wyraziła zgodę na wizyty i kontakty pracowników pożyczkodawcy oraz spłatę rat pożyczki do ich rąk gotówką u siebie w domu. Strony postanowiły, że w przypadku opóźnienia w spłacie choćby jednej raty, pożyczkodawca będzie miał prawo naliczyć odsetki za opóźnienie w wysokości maksymalnej ustawowej. W przypadku natomiast braku spłaty 2 rat pożyczki, pożyczkodawca miał prawo wezwać pożyczkobiorcę do spłaty zaległości w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia. Spłata z kolei pożyczki miała być zaliczana w pierwszej kolejności na odsetki, następnie na wymagalne zobowiązanie. W dniu podpisania umowy została wypłacona pozwanej pożyczka, z czego 500,00 zł w postaci gotówkowej, zaś kwota 799,00 zł w postaci karty przedpłaconej o nr (...). (umowa pożyczki pieniężnej nr (...) z dnia 14 grudnia 2017 r., k. 5 – 7).
Pozwana nie wywiązała się z umowy, spłacając jedynie część pożyczki, dlatego też pismem z dnia 6 sierpnia 2018 r. pożyczkodawca wypowiedział umowę pożyczki z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia, wzywając ją do zapłaty kwoty 1.249,04 zł, w tym 1217,85 zł tytułem należności głównej, oraz 31,19 zł tytułem odsetek za opóźnienie naliczonych na dzień 6 sierpnia 2018 r. (pismo pożyczkodawcy z dnia 6 sierpnia 2018 r., k. 8).
W dniu 24 stycznia 2019 r. (...) Finanse S.A. w P. przeniósł na rzecz powoda U. Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. wierzytelność wynikłą z powyższej umowy. (umowa przelewu wierzytelności z dnia 24 stycznia 2019 r. wraz z załącznikiem, k. 9 – 19).
Pismem z dnia 12 lutego 2019 r. powód zawiadomił pozwaną o nabyciu wierzytelności wynikłej z powyższej umowy oraz wezwał ją do zapłaty kwoty 1.313,07 zł do dnia 22 lutego 2019 r. pod rygorem skierowania sprawy do sądu. (pismo powoda z dnia 12 lutego 2019 r., k. 23 – 25).
Powyższe ustalenia poczyniono na podstawie wyżej wymienionych dowodów. W tym miejscu wskazania wymaga, że w stanie prawnym obowiązującym od września 2016 r. dokumentem, w znaczeniu materialnego ale i procesowego prawa cywilnego, jest każdy nośnik, który umożliwia zapoznanie się z zawartą na nim informacją (art. 77 3 k.c.). Mogą nim być zatem również kserokopię, o ile tylko zawarta jest w nich myśl ludzka. Jeżeli ponadto znajduje się w nich tekst i jest możliwe ustalenie osoby, od której on pochodzi (określonej przez ustawodawcę jako „wystawca dokumentu”), to stosuje się do nich art. 243 i n. k.p.c. Argumenty zatem pozwanego o braku mocy dowodowej wyciągu z umowy, który został poświadczony za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie profesjonalnego pełnomocnika powoda, z gruntu należało uznać za chybione. Za bezzasadne również należało uznać twierdzenia pozwanej odnośnie nie zawarcia umowy pożyczki i braku przekazaniu jej środków z tego tytułu. Z umowy pożyczki wyraźnie wynika bowiem skwitowanie przez nią odbioru kwoty 1.299,00 zł (k. 6v).
Z dokumentów przedłożonych przez powoda w sposób klarowny wynikał obraz stanu faktycznego, który nie był skomplikowany. Należy mieć na uwadze, że Sąd oceniając zgromadzony materiał po myśli art. 233 § 1 k.p.c. ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, w tym wyjaśnień informacyjnych stron, oświadczeń, zarzutów przez nie zgłaszanych, jak i ich zachowania się w trakcie procesu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 marca 1999 roku, I PKN 632/98, OSNP z 2000 r., nr 10, poz. 382).
Pozwana – reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika – w toku procesu
w zasadzie ograniczyła się do ogólnikowego zaprzeczenia faktom przytoczonym przez powoda, co jednak nie mogło ostatecznie przynieść oczekiwanego przez nią rezultatu (o czym niżej). Wskazać natomiast trzeba, że kontradyktoryjność procesu cywilnego wymaga, aby strony wskazywały dowody dla wykazania swoich twierdzeń. Bierność strony w tym zakresie nie zobowiązuje sądu – poza wyjątkowym przypadkami – do prowadzenia dowodów z urzędu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 grudnia 1998 r., I CKN 944/97, Prok. i Pr. z 1999 r., nr 11-12, s. 38).
Sąd zważył co następuje.
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
Zgodnie z treścią art. 720 k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Jak stanowi z kolei § 2 cyt. przepisu, umowa pożyczki, której wartość przekracza tysiąc złotych, wymaga zachowania formy dokumentowej.
Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 993; zwanej w dalszej części u.k.k.), przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550,00 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.
Przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu,
a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie.
W procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki powód jest zobowiązany udowodnić (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.), że strony zawarły umowę tej kategorii, a także, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku. Biorący pożyczkę powinien zaś wykazać wykonanie swego świadczenia w postaci zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości, przy czym obie strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.
Wbrew zarzutom sprzeciwu powód sprostał tym wymogom. Powód przedstawiając poświadczony za zgodność z oryginałem odpis umowy pożyczki nr (...) z dnia 14 grudnia 2017 r., na której pozwana złożyła swój podpis, wykazał, że pozwana zawarła z (...) Finanse S.A. w P., występującym w obrocie pod nazwą handlową (...), umowę pożyczki w kwocie 1.299,00 zł. Czynność ta – jako czynność prawna konsensualna – doprowadziła do nawiązania umowy pomiędzy pozwaną (...) Finanse S.A. w P., której przedmiotem było ze strony (...) Finanse S.A. w P. przeniesienie na pozwaną kwoty 1.299,00 zł. Powód wykazał również tą okoliczność, gdyż pozwana zawierając umowę pożyczki w dniu 14 grudnia 2017 r. skwitowała również odbiór kwoty 1.299,00 zł, czego kwota 500,00 zł została jej wypłacona w postaci gotówkowej, zaś kwota 799,00 zł w postaci karty przedpłaconej o nr (...).
Jednocześnie, powód wywodząc swoje roszczenie wobec pozwanej z tytułu niespłaconej umowy pożyczki powołał się na nabycie tego roszczenia na podstawie umowy cesji wierzytelności.
Zgodnie z treścią art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wówczas wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w tym również roszczenie o zaległe odsetki. Podkreślić należy, że warunkiem skutecznej cesji wierzytelności jest istnienie tego prawa. Aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób zindywidualizowana poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika. Judykatura przyjęła, że oznaczenie wierzytelności to wskazanie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Elementy te w momencie zawierania umowy przelewu powinny być oznaczone lub przynajmniej oznaczalne. Natomiast do chwili przejścia wierzytelności z majątku zbywcy do majątku nabywcy winno nastąpić dokładne sprecyzowanie pozostałych elementów stosunku zobowiązaniowego, w ramach którego istnieje zbywana wierzytelność (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 1999 r., III CKN 423/99, Biul. SN 2000, nr 1, s. 1).
Z przedłożonej przez powoda umowy cesji wynika jednoznacznie, że wierzytelność wynikła z umowy pożyczki z dnia 14 grudnia 2017 r. została przeniesiona na powoda w drodze umowy przelewu wierzytelności z dnia 24 stycznia 2019 r. (błędnie określonej w uzasadnieniu pozwu datą 3 października 2018 r.), ponieważ została ona sprecyzowana w załączniku do tejże umowy. Jak zostało wcześniej wskazane, w stanie prawnym obowiązującym od września 2016 r. ustawodawca istotnie zliberalizował wymogi formalne dokumentu, którym obecnie jest każdy nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jego treścią. Załącznik do umowy jest jej integralną częścią. Dodatkowo zostały one potwierdzone za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie profesjonalnego pełnomocnika. Razem w sposób prawidłowy zobrazowały przejście wierzytelności na rzecz powoda. Nie było przy tym żadnych nieścisłości jeśli chodzi o prawidłowe umocowanie do działania reprezentantów stron tej umowy (co Sąd w ramach badania legitymacji procesowej stron jest zobowiązany brać pod uwagę z urzędu).
Pozwana nie wykazała, aby spłaciła zadłużenie z tytułu pożyczki w większym zakresie niż to wynika z wyliczenia wierzyciela. Podniesione przez pozwanego zarzuty nie mogły być uwzględnione. Zarzut braku legitymacji czynnej powoda okazał się nieuzasadniony. Chybiony również okazał się zarzut nieudowodnienia istnienia roszczenia. Strona powodowa przedłożyła umowę, z których wynika wysokość i wymagalność dochodzonego roszczenia.
Zgodnie z treścią umowy, pozwana była zobowiązana zwrócić pożyczkodawcy kwotę 1551,28 zł, w tym 100,00 zł tytułem opłaty przygotowawczej, 51,96 zł tytułem prowizji za udzielenie pożyczki, 20,00 zł tytułem dostarczenia środków oraz 35,00 zł tytułem opłaty za terenową obsługę pożyczki, a okres spłaty miał wynieść 35 tygodni, tj. 245 dni.
Zastrzeżona w umowie wysokość wszystkich opłat związanych z udzieleniem pożyczki (206,96 zł) zgodna jest z art. 36a ust. 3 u.k.k. ograniczającym naliczanie pozaodsetkowych kosztów kredytu, które obok odsetek stanowią wynagrodzenie dla pożyczkodawcy z tytułu udostępnienia pożyczkobiorcy środków finansowych.
Ustawodawca w art. 5 pkt 6 u.k.k. wyjaśnił, że przez całkowity koszt kredytu należy rozumieć wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności: odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Z kolei w myśl art. 5 pkt 6a u.k.k. pozaodsetkowe koszty kredytu stanowią wszystkie koszty, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek. Podkreślenia wymaga, że definicja ta mówi o „wszelkich kosztach” nie czyniąc przy tym rozróżnienia na świadczenia główne i uboczne. Zgodnie zaś z art. 5 pkt 7 u.k.k., całkowita kwota kredytu (pożyczki) oznacza maksymalną kwotę wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt, a w przypadku umów, dla których nie przewidziano tej maksymalnej kwoty, suma wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt. Pożyczkodawca tak kosztów pozaodsetkowych, jak i odsetek nie może naliczać w dowolnej wysokości, albowiem jest ograniczony przez przepisy ustawowe w tym względzie.
Ograniczenie w zakresie naliczania pozaodsetkowych kosztów kredytu przewiduje obowiązujący od dnia 11 marca 2016 r., a zatem już także w chwili zawarcia umowy pożyczki przez (...) Finanse S.A. w P. i pozwaną, art. 36a u.k.k. Zgodnie z tym przepisem koszty te nie mogą przekraczać sumy 25% całkowitej kwoty kredytu oraz iloczynu 30% całkowitej kwoty kredytu i ilorazu okresu spłaty wyrażonego w dniach oraz liczby dni w roku (art. 36a ust. 1 u.k.k.). Jednocześnie pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być jednakże wyższe od całkowitej kwoty kredytu (art. 36a ust. 2 u.k.k.). Pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o kredyt konsumencki nie należą się zaś w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w art. 36a ust. 1 u.k.k. lub całkowitą kwotę kredytu (art. 36a ust. 3 u.k.k.).
W uzasadnieniu do ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1357), mocą której (art. 7 pkt 5) dodano do u.k.k. art. 36a wprowadzający maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu wskazano, iż „
Ratio legis dla wprowadzenia powyższych regulacji jest okoliczność, iż ograniczenie możliwości pobierania nadmiernych odsetek wynikające z art. 359 § 21 k.c. nie stanowi wystarczającego instrumentu ochrony interesów konsumenta w sytuacji, gdy przedsiębiorcy, przestrzegając regulacji dotyczących maksymalnej wysokości odsetek, jednocześnie zastrzegają wysokie prowizje i dodatkowe opłaty o charakterze pozaodsetkowym. W konsekwencji tego rodzaju praktyk łączne koszty obsługi długu niejednokrotnie przekraczają wysokość zaciągniętej pożyczki lub kredytu. Wysokie koszty pozaodsetkowe, w przypadku korzystania przez konsumenta z pożyczek
i kredytów w kilku instytucjach jednocześnie, powodują szybko rosnący obszar zadłużenia. Uwzględniając powyższe przesłanki, w ocenie projektodawcy należy podjąć działania regulacyjne, których celem jest zapobieganie przypadkom pobierania przez kredytodawców kredytu konsumenckiego nieuzasadnionych (zbyt wysokich) opłat. Proponowany limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek został przygotowany w oparciu o analizę dostępnych danych dotyczących działalności firm pożyczkowych, tj. „Rynek firm pożyczkowych w Polsce” – Raport PwC sp. z o.o. z grudnia 2013 r., „Mikropożyczki
w Polsce” – Raport Związku Firm Pożyczkowych przygotowany pod kierunkiem dr Łukasza Gębskiego w 2013 r., „Rynek firm pożyczkowych w Polsce. Charakterystyka sektora i profil klienta” – Raport Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych przygotowany przez dr Piotra Białowolskiego w sierpniu 2012 r., „Wpływ regulacji sektora finansowego w postaci maksymalnej stopy procentowej na rynek finansowy i gospodarkę - ocena ekspercka na podstawie modeli oceny ryzyka” – Raport Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych przygotowany przez dr Piotra Białowolskiego w październiku 2013 r., opracowania i analizy przekazane przez partnerów społecznych. Analiza powyższych opracowań wskazuje, że rynek pożyczkowy w Polsce jest zróżnicowany pod względem wysokości udzielanych pożyczek, jak również pod względem okresu spłaty. Niektóre podmioty specjalizują się wyłącznie
w niskokwotowych, krótkoterminowych pożyczkach (tzw. mikropożyczki), najczęściej udzielanych w kanale internetowym, inne podmioty specjalizują się w pożyczkach na dłuższe terminy, jednakże okres spłaty pożyczek rzadko przekracza 4 lata. W portfelach firm pożyczkowych dominują pożyczki udzielone na okres od 6 miesięcy do 1 roku. Analiza powyższych dokumentów wskazuje, że część kosztów związanych z udzieleniem pożyczki ma charakter stały, niezależny od okresu kredytowania (np. ocena zdolności kredytowej klienta, w tym sprawdzenie jego historii w Biurze Informacji Kredytowej oraz biurach informacji gospodarczej, przygotowanie umowy w formie papierowej i przekazanie jej klientowi (w przypadku firm operujących w Internecie konieczność dostarczenia umowy pocztą), wycena ryzyka klienta na dzień zawarcia umowy (ryzyko stanowi również element części ruchomej limitu kosztów, ponieważ wraz z wydłużaniem okresu kredytowania ryzyko wzrasta), utrzymywanie baz danych o klientach (konieczność wypełniania wymogów związanych z ochroną danych osobowych), wynagrodzenia pracowników etc.). W przypadku pożyczek udzielanych na niskie kwoty, a takie dominują w portfelach firm pożyczkowych (pożyczki od 500,00 zł do 2.000,00 zł), stosunek kosztów stałych do kwoty pożyczki zazwyczaj jest wysoki. W segmencie mikropożyczek, gdzie okres kredytowania na ogół nie przekracza miesiąca, koszty operacyjne kształtują się na poziomie 15-27% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który w segmencie mikropożyczek oscyluje w granicach 11% (odsetek pożyczek straconych), zatem przeciętne koszty w tym segmencie kształtują się między 26% a 38% kwoty pożyczki. W związku z powyższym proponuje się wprowadzenie limitu stałego całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, w wysokości 25% całkowitej kwoty kredytu. Limit ten będzie niezależny od okresu kredytowania, a jego celem jest umożliwienie przedsiębiorcom pokrycia kosztów stałych związanych z udzieleniem pożyczki. Zaproponowano limit mieszczący się w dolnej granicy kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców, co dodatkowo powinno motywować przedsiębiorców do racjonalizacji kosztów. Mając na uwadze, że sektor pożyczek konsumenckich jest zróżnicowany, a zatem obejmuje również pożyczki udzielane na dłuższe okresy, zaproponowano dodatkowo limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, w wysokości 30%, uzależniony od okresu kredytowania (mający zastosowanie w skali roku). Koszty operacyjne w segmencie pożyczek udzielanych na dłuższe okresy stanowią 27,5% do 51% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który Konfederacja Lewiatan szacuje w tym segmencie na ok. 22% - 25%. Całkowite koszty pożyczki udzielonej na okres ok. 1 roku będą oscylować w granicach 49,5%-76% kwoty pożyczki. Przyjmując zaproponowany przez ustawodawcę limit całkowitego kosztu kredytu
z wyłączeniem odsetek maksymalny koszt kredytu w skali jednego roku nie będzie mógł przekroczyć 55% kwoty kredytu (25% + 30%), w skali 6 miesięcy nie powinien przekraczać 40% (25% + 15%). Zaproponowany limit mieści się w dolnych granicach kosztów ponoszonych przez pożyczkodawców. Jednocześnie przy pożyczkach udzielanych na dłuższe okresy podstawowym elementem zysku przedsiębiorcy powinno być oprocentowanie pożyczki, które ze względu na ustawowy limit odsetek, nie stanowi źródła zarobku przy pożyczkach krótkoterminowych (odsetki w przypadku mikropożyczek oscylują w granicach kilku PLN). Jednocześnie zaproponowano, aby limit całkowitego kosztu kredytu
z wyłączeniem odsetek nie mógł przekroczyć 100% kwoty kredytu, niezależnie od okresu kredytowania. Powyższa propozycja ma na celu ochronę interesów konsumentów przed narzucaniem przez pożyczkodawców nieuzasadnionych kosztów. Zgodnie z propozycją limitowania kosztów kredytu, całkowity koszt kredytu z wyłączeniem odsetek nie będzie mógł przekroczyć 55% w skali 1 roku, 85% w skali 2 lat i dalej 100% niezależnie od dalszego okresu kredytowania. Szczególnego podkreślenia wymaga, że relatywnie niewielką część portfela firm pożyczkowych stanowią pożyczki udzielane na okres powyżej 2 lat,
a jednocześnie są to pożyczki o stosunkowo niewysokich kwotach (od 500,00 do 2.000,00 zł). Jednocześnie przedsiębiorca udzielający pożyczki na dłuższy okres powinien czerpać swoje wynagrodzenie z oprocentowania pożyczki, natomiast pozostałe koszty narzucone na kredytobiorcę powinny odzwierciedlać realne koszty ponoszone przez przedsiębiorcę. Zgodnie z reprezentatywnym przykładem pożyczki jednej z firm pożyczkowych klient pożyczający kwotę 4 tys. zł na okres 36 miesięcy jest zobowiązany do zwrotu kwoty 10 800 zł, z czego kwotę 3650 zł stanowi składka ubezpieczeniowa, co stawia pod znakiem zapytania realną funkcję ubezpieczenia. W celu ochrony interesów konsumentów konieczne jest ograniczenie podobnych praktyk oraz motywowanie przedsiębiorców do racjonalizacji kosztów, zatem górny limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek w wysokości 100% kwoty kredytu wydaje się niezbędny”.
Limit określony w art. 36a ust 1 u.k.k. podlega uwzględnieniu przez sąd z urzędu. Dotyczy to każdego postępowania o charakterze rozpoznawczym prowadzonego przeciwko konsumentowi albo z powództwa konsumenta w związku z umową o kredyt konsumencki,
w tym postępowania upominawczego (tak T. Czech,
Komentarz do art. 36(a) ustawy
o kredycie konsumenckim, Legalis 2017) W przypadku określenia w umowie o kredyt konsumencki pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości przekraczającej ich maksymalną wysokość, koszty te w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu jako nienależne podlegają oddaleniu (art. 36a ust. 3 u.k.k.).
Jednocześnie w orzecznictwie sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 27 kwietnia 2018 r., III Ca 243/18, www.orzeczenia.ms.gov.pl; wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 5 czerwca 2018 r., II Ca 340/18, www.orzeczenia.ms.gov.pl; wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 19 czerwca 2018 r., III Ca 686/18, www.orzeczenia.ms.gov.pl; wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 26 lipca 2018 r., II Ca 171/18, www.orzeczenia.ms.gov.pl) oraz doktrynie (zob. M.T. Kamiński, Limit pozaodsetkowych kosztów w umowie kredytu konsumenckiego, a dopuszczalność badania abuzywności postanowień umownych w tym zakresie, LEX/el. 2018) kształtuje się stanowisko wykluczające możliwość przypisania postanowieniom umownym przewidującym pozaodsetkowe koszty kredytu w wysokości nie przekraczającej określonej w art. 36a ust 1 u.k.k. przymiotu abuzywności.
Przenosząc powyższą regulację na grunt niniejszej sprawy wskazać zatem należy, że pozaodsetkowe koszty kredytu w niniejszej sprawie obliczone zgodnie z art. 36a ust. 1 u.k.k. wyniosły: 1.299,00 zł x 25% + 1.299,00 zł x 245/365 x 30% = 324,75 zł + 265 zł = 589,75 zł. Oznacza to, że pozaodsetkowe koszty kredytu określone w łączącej strony umowie pożyczki nie mogły przekroczyć 589,75 zł. Tymczasem w umowie zastrzeżono pozaodsetkowe koszty kredytu w wysokości 206,96 zł.
Sąd nie podzielił także stanowiska pozwanej, że postanowienia umowy pożyczki miały abuzywny charakter. Zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nie była związana z działalnością gospodarczą lub zawodową pozwanej, wskutek czego postrzegana ona być powinna jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. Zgodnie z art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Stosownie natomiast do art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Powyższe nie dotyczy jednak postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny. W orzecznictwie podkreśla się, że istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 r., VI ACa 262/11, LEX nr 951724). Zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c., ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać trzeba, że nie sposób uznać, że umówiona prowizja od udzielonej pożyczki (51,96 zł), opłata przygotowawcza (100,00 zł), opłata za dostarczenie środków (20,00 zł), czy też opłata za usługę terenowej obsługi pożyczki (35,00 zł) są rażąco wygórowane w stosunku do oferowanego G. K. świadczenia. Podkreślić przy tym należy, że postanowienia w tym zakresie sformułowane zostały w sposób jasny i czytelny. Całkowita kwota, jaką pozwana obowiązana jest zapłacić została wskazana wprost i nie wymagała żadnych dodatkowych obliczeń. W ocenie Sądu, będąc osobą żyjącą w społeczeństwie, w chwili zawarcia umowy G. K. zdawała sobie sprawę z wynikających z niej obowiązków i nie postrzegała ich jako nadmiernych. W toku postępowania pozwana nie przedstawiła żadnych okoliczności, które świadczyłyby o tym, że treść umowy nie była jej znana, bądź też że pożyczkodawca czynił jej jakiekolwiek utrudnienia w zapoznaniu się z jej treścią. Pozwana dysponowała swobodą wyboru kontrahenta, zapoznania się z ofertą innych podmiotów udzielających pożyczek oraz zweryfikowaniem postanowień umowy (tym bardziej, że umowa nie była w swej treści skomplikowana), jednakże ze sposobności tej nie skorzystała. Nie może budzić także wątpliwości, że z uwagi na ograniczenie formalności związanych z zawarciem umowy, udzielenie przez powoda pożyczki obarczone było większym ryzykiem, co znalazło odzwierciedlenie w wysokości prowizji, którą strony ustaliły na kwotę 51,96 zł.
W świetle przedstawionych wyżej okoliczności Sąd doszedł do przekonania, że w spornej umowie nie zawarto żadnych niedozwolonych postanowień, o których mowa w art. 385 1 § l k.c. Nie ulega zatem wątpliwości, iż pozwana powinna zwrócić taką ilość pieniędzy jaką zobowiązała się oddać wraz z należnymi odsetkami umownymi. Dlatego Sąd uznał roszczenie powoda za zasadne w całości.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. zgodnie, z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jak wynika z art. 481 § 2 k.c. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego 5,5 punktów procentowych, jednakże gdy wierzytelność jest opracowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej samej stopy. Jak wynika z art. 482 § 1 k.c. od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy.
W takim stanie rzeczy Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1329,32 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. 23 maja 2019 r., o czym orzeczono w pkt 1 wyroku.
O kosztach postępowania orzeczono w pkt 2 wyroku w oparciu o zawartą w art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, w myśl której strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, art. 2 ust. 1 i 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 300, ze zm.), § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku o opłatach za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) oraz art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz. U. z 2006 r. Nr 225, poz. 1154). Koszty obciążające powoda stanowiła uiszczona przez niego opłata od pozwu w wysokości 30,00 zł, kwota 270,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego oraz kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa tj. łącznie kwota 317,00 zł.
Sędzia Jarosław Antoniuk
ZARZĄDZENIE
1. odnotować;
2. odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej adw. M. B.;
3. kal. 21 dni lub z wpływem.
C., dnia 31 marca 2020 r. Sędzia Jarosław Antoniuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Chorzowie
Data wytworzenia informacji: